Filip SobczakReprezentacja Polski w hokeju na trawie przegrała z RPA 0:2 (0:2) w ostatnim sparingu przed Hockey Series Finals. Mecz został rozegrany na arenie głównej stadionu w Bhubaneswar.
Biało-czerwoni potraktowali ten pojedynek jako okazję do przetestowania różnych rozwiązań, które trener Karol Śnieżek chce wykorzystać w trakcie najbliższych dni na HSF. Dla naszych rywali – RPA – był to drugi sparing w Bhubaneswar. Wczoraj zespół z południowej Afryki przegrał z Indami 1:3.
– Było widać, że zawodnicy z RPA rozegrali już spotkanie na arenie głównej. My w pierwszej połowie potrzebowaliśmy czasu, żeby dostosować się do tempa – tłumaczy selekcjoner kadry Karol Śnieżek.
Zdaniem naszego szkoleniowca Polacy zdecydowanie lepiej prezentowali się w trzeciej i czwartej kwarcie – Już w trzeciej odsłonie to my kreowaliśmy grę. Zauważyłem również, że jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie do zbliżającego się turnieju. Szkoda, że nie udało nam się zdobyć bramki – dodał Śnieżek.
Po zakończeniu spotkania oba zespoły ustaliły, że rozegrają jeszcze sześć kolejek karnych zagrywek. W nich lepsi okazali się biało-czerwoni. Polacy zwyciężyli 5:2.
Pierwszy mecz na Hockey Series Finals już w najbliższy czwartek (6 czerwca). Biało-czerwoni na inaugurację zagrają z Uzbekistanem.
Polska – RPA 0:2 (0:2), karne zagrywki 5:2
